Skip to main content
Radio RebeliantTen Psycholog

Pamiętajmy, że w polityce nie istnieje koncepcja „końca”.

By 27 grudnia, 2023No Comments

1. Im szybciej PiS zrozumie własne błędy i skoryguje strategię, tym lepiej dla NAS. Jak na razie popełniają błąd za błędem. Od momentu rozpoczęcia kampanii wyborczej, nie trafili zbyt dobrze z żadną ze swoich diagnoz. Pisałem już o tym, że mają (mieli) wszystkie narzędzia do zdobycia informacji. Trzeba ją jednak dobrze zrozumieć i wyciągnąć odpowiednie wnioski. Taki stan rzeczy nie może i nie będzie trwał wiecznie. Najgorszym możliwym scenariuszem dla NAS, jest zbyt wczesne „pogrzebanie PiS” i wiara we własną nieomylność i wieczne zwycięstwa. Za 4 lata możemy się gorzko rozczarować i „rozleniwić”. Dlatego moim zdaniem, im wcześniej PiS odsunie od władzy Kaczyńskiego, tym lepiej dla Nas. Wolę ciężką walkę i wyzwania, które spowodują wysoki poziom skupienia, podnoszenie i własnych umiejętności. Naturalnie na razie jesteśmy na samym początku tej drogi i mój twitt mógłbym napisać równie dobrze za pół roku … czy dwa lata. Znacie mnie jednak i wiecie, że lubię powiedzieć coś wcześniej i myśleć długofalowo.

2. Pamiętajmy, że w polityce nie istnieje koncepcja „końca”. To jest ciągły spór ideologiczny, który zawsze był i zawsze będzie. Dziś nie mamy „końca PiS” i jutro też go nie będzie. To zbyt duża struktura aby się „rozpaść”. Ona może się podzielić, zmienić kierownictwo i być może nazwę. Pozostanie jednak pewna „idea zła”, która charakteryzuje dość dużą część społeczeństwa. Ona zawsze będzie szukała swojej reprezentacji i nie zniknie. Dlatego wstrzymajmy się od słów w stylu „to koniec PiS”. Cieszmy się naszymi zwycięstwami ale zachowujmy czujność i świadomość możliwych scenariuszy. Bo zawsze jest ich ograniczona ilość. Mają większe i mniejsze prawdopodobieństwo występowania … należy nauczyć się je oceniać.

3. Dzisiejszy dzień pokazał wiele ciekawych rzeczy. Jedną z nich jest fakt braku perspektyw dla Adriana. On zwyczajnie otoczył się ludźmi na swoim poziomie .. albo niższym. Zatem nie jest to potencjał ani na lidera prawicy, ani na jakąkolwiek poważną przyszłość w naszej polityce. Może niektórzy otworzą oczy … ja powtórzę jedynie (ze smutkiem związanym z urzędem): on jest bez znaczenia.

Leave a Reply